Miała dzisiaj byc zmiana szablonu, ze względu na mój stan psychiczny, który się utrzymuje od dobrych kilku miesięcy, ale łaskawy onet się na to nie godzi i mi cały szablon rozjeżdżał. Jeśli ktoś tu był podczas rejmontu, to widział ten koszmar z jakim się zmagałam. To chyba tyle…
Dodam jeszcze, że mam nowy cel w życiu. A oto on:
Mrr piękności… tylko cena kosmiczna: 1129.50zł eh ;[ ale SPRÓBUJĘ byc wytrwała i postaram się uzbierac. ^^
No comments:
Post a Comment